Szansa
Na pozór była
szczęśliwa. Miała dobrą, szanowaną i zamożną rodzinę. Była jedynaczką, więc
rodzice kochali ją najbardziej na świecie. Słowa - Dobroć
jest najważniejsza; Miłość przezwycięża wszystko;
Traktuj innych tak, jak chciałabyś żeby inni traktowali ciebie słyszała od dziecka. Wychowano ją tak, a więc była uczynna,
grzeczna i dobra. Jednak czuła, że ta miła, serdeczna dziewczynka, to tak naprawdę
nie ona. Nie potrafiła odnaleźć się w tym pięknym świecie.
Jednak jej życie miało
już nigdy nie być takie same. Dostała list, list, który zmienił wszystko. Ten
kawałek papieru był jej szansą na zmianę. Szansą na stanie się kimś nowym,
lepszym. Kimś, kim ZAWSZE chciała być. Stwierdziła, że jest to szansa na
zaczęcie od nowa, na stworzenie WŁASNEJ tożsamości. Madeline wiedziała, że nie
zmarnuje tej okazji i wreszcie będzie sobą… Właśnie tak Hogwart stał się jej
nadzieją.
Fajnie się zapowiada. Ciekawy prolog. Z niecierpliwością czekam na kolejny wpis! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za opinię :)
UsuńIntrygujący prolog :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, na początku każdy komentarz miło sie czyta 🙂
UsuńCiekawie, ciekawie.
OdpowiedzUsuńLiczę na jakieś zaskoczenie w dalszych rozdziałach i życzę nietuzinkowej weny.
/ https://okruchy-zieleni.blogspot.com/ /
Dzięki, dzięki, mam nadzieje, że cie nie rozczaruję ;)
OdpowiedzUsuńCóż, nazwisko Black zobowiązuje. ;P
UsuńNo fajnie się zaczyna, nie powiem :)
OdpowiedzUsuńDzięki za opinie :)
UsuńZacny prolog :* ^-^ ♥♥♥
OdpowiedzUsuńDziękuje :* :* <3
UsuńProlog jest prosty i krótki. Lubię takie, ale od razu wiemy, o czym będzie ta opowieść. O dziewczynie, która powinna trafić do Gryffindoru, a trafiła do Slytherinu i te wszystkie sprzeczności w jej świecie...
OdpowiedzUsuńJęzyk jest prosty. Przykładam do tego wielką uwagę, bo sama miałam z tym problem wiele lat temu. Teraz mam nadzieję, że się nieco poprawiło u mnie :D.
Postaram się tworzyć zdania nieco rozbudowane, żeby to nie było takie: to jest tak, to jest tak, a tamto jeszcze inaczej. Bo tak.
Będzie lepiej :).
Jestem ciekawa, co dalej :D Zabieram się za 1 rozdział.
Zapraszam też do siebie: nienarodzony-aniol.blogspot.com - w sekcji "Opublikowane" znajdziesz rozdziały o Meredith Lestrange :).
Pozdrawiam,