sobota, 5 grudnia 2015

Prolog

                                  

Szansa

Na pozór była szczęśliwa. Miała dobrą, szanowaną i zamożną rodzinę. Była jedynaczką, więc rodzice kochali ją najbardziej na świecie. Słowa - Dobroć jest najważniejsza; Miłość przezwycięża wszystko; Traktuj innych tak, jak chciałabyś żeby inni traktowali ciebie  słyszała od dziecka. Wychowano ją tak, a więc była uczynna, grzeczna i dobra. Jednak czuła, że ta miła, serdeczna dziewczynka, to tak naprawdę nie ona. Nie potrafiła odnaleźć się w tym pięknym świecie.
Jednak jej życie miało już nigdy nie być takie same. Dostała list, list, który zmienił wszystko. Ten kawałek papieru był jej szansą na zmianę. Szansą na stanie się kimś nowym, lepszym. Kimś, kim ZAWSZE chciała być. Stwierdziła, że jest to szansa na zaczęcie od nowa, na stworzenie WŁASNEJ tożsamości. Madeline wiedziała, że nie zmarnuje tej okazji i wreszcie będzie sobą… Właśnie tak Hogwart stał się jej nadzieją.



12 komentarzy:

  1. Fajnie się zapowiada. Ciekawy prolog. Z niecierpliwością czekam na kolejny wpis! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuje, na początku każdy komentarz miło sie czyta 🙂

      Usuń
  3. Ciekawie, ciekawie.
    Liczę na jakieś zaskoczenie w dalszych rozdziałach i życzę nietuzinkowej weny.
    / https://okruchy-zieleni.blogspot.com/ /

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki, dzięki, mam nadzieje, że cie nie rozczaruję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No fajnie się zaczyna, nie powiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zacny prolog :* ^-^ ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Prolog jest prosty i krótki. Lubię takie, ale od razu wiemy, o czym będzie ta opowieść. O dziewczynie, która powinna trafić do Gryffindoru, a trafiła do Slytherinu i te wszystkie sprzeczności w jej świecie...
    Język jest prosty. Przykładam do tego wielką uwagę, bo sama miałam z tym problem wiele lat temu. Teraz mam nadzieję, że się nieco poprawiło u mnie :D.

    Postaram się tworzyć zdania nieco rozbudowane, żeby to nie było takie: to jest tak, to jest tak, a tamto jeszcze inaczej. Bo tak.
    Będzie lepiej :).

    Jestem ciekawa, co dalej :D Zabieram się za 1 rozdział.

    Zapraszam też do siebie: nienarodzony-aniol.blogspot.com - w sekcji "Opublikowane" znajdziesz rozdziały o Meredith Lestrange :).

    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń